Max More

List do Matki Natury

Przekład: Marcin Sieńko

Droga Matko Naturo,

Przepraszam, że przeszkadzamy, ale my -- ludzie, twoi potomkowie -- mamy Ci kilka rzeczy do zakomunikowania. (Być może mogłabyś przekazać je Ojcu, bo my jakoś nigdy go nie widzieliśmy w pobliżu) Pragniemy podziękować za wiele wspaniałych cech, które zawdzięczamy twojej powolnej, lecz potężnej, rozproszonej inteligencji. Wychowałaś nas, od prostych, samoreplikujących się chemikaliów do złożonych z trylionów komórek ssaków. Dałaś nam we władanie całą planetę. Obdarowałaś nas czasem życia dłuższym, niż u większości innych zwierząt. Wyposażyłaś nas w złożony mózg, dzięki któremu jesteśmy zdolni do posługiwania się językiem, rozumem, przewidywania, ciekawości i twórczości. Dałaś nam zdolność samozrozumienia, ale i empatię względem innych.

Matko Naturo, jesteśmy naprawdę wdzięczni za to jakimi nas stworzyłaś. Niewątpliwie dokonałaś wszystkiego, co było w twojej mocy. Jednak, z całym szacunkiem, musimy zauważyć, że pod wieloma względami efekty pozostawiają wiele do życzenia. Uczyniłaś nas wrażliwymi na choroby i uszkodzenia. Poddałaś nas starzeniu i śmierci -- właśnie wtedy, gdy zaczynamy osiągać mądrość. Raczej skąpo obdarzyłaś nas świadomością własnych cielesnych, poznawczych i emocjonalnych procesów. Zawiodłaś nas, dając innym zwierzętom ostrzejsze zmysły. Uczyniłaś nas zdolnymi do przetrwania tylko w wąsko określonych warunkach środowiskowych. Dałaś nam ograniczoną pamięć, słabą kontrolę nad impulsami, a także plemienne, ksenofobiczne popędy. No i zapomniałaś dołączyć instrukcji obsługi.

To jakimi nas uczyniłaś jest cudowne, ale i głęboko wadliwe. A przy tym wydaje się, że straciłaś zainteresowanie naszą dalszą ewolucją jakieś 100 tysięcy lat temu. A może po prostu czekasz, aż my sami zrobimy następny krok. Tak czy owak doszliśmy do kresu naszego dzieciństwa.

Zdecydowaliśmy, że nadszedł czas, byśmy wnieśli pewne poprawki w konstrukcji człowieka.

Nie czynimy tego lekko, nierozważnie czy bez szacunku -- raczej ostrożnie, inteligentnie, dążąc do doskonałości. Chcemy byś była z nas dumna. W nadchodzących latach dokonamy serii zmian w naszej budowie, korzystając z narzędzi biotechnologii, prowadzonych krytyczną i twórczą myślą. W szczególności, chcemy wnieść siedem następujących poprawek do naszej budowy:

Poprawka 1: Nie będziemy dłużej tolerować tyranii starzenia się i śmierci. Zmieniając geny, manipulując komórkami, używając syntetycznych organów i wszelkich niezbędnych środków, obdarzymy siebie większą żywotnością i wymażemy datę śmierci.

Poprawka 2: Rozszerzymy zasięg naszych zmysłów przy użyciu biotechnologicznych i obliczeniowych środków. Postaramy się przekroczyć zdolności percepcyjne wszelkich innych stworzeń, a także postaramy się rozwinąć nowe zmysły, by w jeszcze większym stopniu docenić i zrozumieć otaczający nas świat.

Poprawka 3: Udoskonalimy organizację i pojemność neuronową, rozbudowując pamięć roboczą i ulepszając inteligencję.

Poprawka 4: Uzupełnimy korę nową ,,metamózgiem''. Ta rozproszona sieć czujników, przetworników informacji i inteligencji zwiększy naszą samoświadomość i pozwoli przestrajać emocje.

Poprawka 5: Nie będziemy już dłużej niewolnikami genów. Sami zajmiemy się własnym programowaniem genetycznym i osiągniemy mistrzowskie panowanie nad naszymi biologicznymi i neurologicznymi procesami. Naprawimy wszystkie indywidualne i gatunkowe wady, będące pozostałościami ewolucji stymulowanej selekcją naturalną. Nie usatysfakcjonowani tym, będziemy wciąż szukać sposobów, by dowolnie wybierać swoją cielesną formę i funkcjonalność, rafinując i pomnażając fizyczne i intelektualne zdolności. Wykroczymy ponad wszystkich ludzi w historii.

Poprawka 6: Ostrożnie, ale gruntownie przebudujemy nasze wzorce motywacyjne oraz emocjonalne reakcje w sposób, który my -- jako jednostki -- uznamy za zdrowy. Spróbujemy zapanować nad typową dla ludzi nadpobudliwością, czyniąc nasze emocje bardziej subtelnymi. Wzmocnimy samych siebie tak, że pozbędziemy się wreszcie niezdrowej potrzeby dogmatycznej pewności. Usuniemy emocjonalne bariery stojące na drodze racjonalnego samodoskonalenia.

Poprawka 7: Dostrzegamy twój geniusz widoczny w użyciu do naszej konstrukcji składników opartych na węglu. Ale nie będziemy ograniczać swych fizycznych, intelektualnych i emocjonalnych możliwości, pozostajac czysto biologicznymi organizmami. Stale rozwijając naszą biochemiczną doskonałość, będziemy zarazem dążyć do większej integracji naszej zaawansowanej technologii z nami samymi.

Te poprawki w naszej budowie przeprowadzą nas od stanu ludzkiego do ultraludzkiego. Wierzymy, że taki indywidualny rozwój, pozwoli nam tworzyć związki, kultury i wspólnoty przepełnione bezprecedensową innowacyjnością, różnorodnością, wolnością i odpowiedzialnością.

Zastrzegamy sobie prawo do zgłaszania dalszych poprawek, zbiorowo lub indywidualnie. Zamiast poszukiwać stanu ostatecznej doskonałosci, będziemy raczej nieustannie dążyć do wymyślania nowych form doskonałości, zgodnych z naszymi wartościami i możliwościami technicznymi.

Twoje ambitne ludzkie potomstwo.

© Max More, 1999
max@maxmore.com
more@extropy.org
www.maxmore.com
Valid XHTML 1.1!